„Kto by między wami chciał stać się wielkim, niech będzie waszym sługą.”
(Mt 20, 26)
Pięknego piątkowego popołudnia 1. 03. 2013 r. w domu ojców Franciszkanów na Krecie(j)* rozpoczęła się 3-dniowa Szkoła Animatora Grupy, a także Szkoła Moderatorek.
O godzinie 18.00 dzięki wspaniałej pani Kazimierze mogliśmy spożyć smakowitą kolację. Jak każdy wie – posiłki łączą ludzi, dlatego wprost z refektarza przeszliśmy płynnie do zawiązania wspólnoty, w czasie którego dołączył do nas ks. Piotr Pirek. Gdy oficjalnie zaprosiliśmy już Pana Boga w szczerej wspólnej modlitwie, poznaliśmy swoje zamiłowania kulinarno-botaniczno-zoologiczne. Ostatnim punktem pierwszego dnia była droga krzyżowa.
Kolejny dzień na chwałę Bożą – sobota 2. 03. rozpoczęliśmy od jutrzni, śniadania i… do pracy! Słowo Boże, Modlitwa i Liturgia – trzy drogowskazy nowego człowieka, nad którymi dokładniej pochylali się uczestnicy SAG wsłuchując się w różne konferencje ks. Piotra, Przemka Wieczorka, Leny Misiak. W czasie konferencji dla animatorów, moderatorki pod przewodnictwem Oli Pawłowskiej dyskutowały na temat zadań, które do nich należą. Na początek naszą pomocą było 7 detektywistycznych pytań:
1. Co?
2. Jak?
3. Czym?
4. Gdzie?
5. Kiedy?
6. Kto?
7. Dlaczego?
Pośród siedemdziesięciu oficjalnych zdjęć można odnaleźć domy, które „budowałyśmy” z wyjątkowego materiału, jakim są elementy naszego życia, z których byśmy nie zrezygnowały. Ola umiejętnie między nasze dyskusje wplotła jeszcze warsztaty komunikacyjne: rozwiązywałyśmy trudną zagadkę Giovaniego, usiłowałyśmy zdobyć jajka wymarłego ptaka Dodo… Odkryłyśmy także jak ważne jest zadawanie pytań.
W międzyczasie wszyscy przyczynili się do przygotowania obiadu – jedni obierając ziemniaki, inni myjąc noże po tych co obierali, pozostali niosąc garnczek z ziemniakami z piwnicy do kuchni (nie wykluczam, że powstały wokół tych wspaniałych warzyw jeszcze inne posługi, których nie przyuważyłam).
Naturalnie gdyby Eucharystii i Namiotu Spotkania nie było, to źle by było, zatem było jak należy.
Dzień zakończyliśmy na kolanach uwielbiając Boga w Najświętszym Sakramencie.
3. niedziela Wielkiego Postu, czyli ostatni dzień w takim, a nie innym gronie**. Podsumowujące spotkania, wnioski. Uczestniczyliśmy we mszy świętej parafialnej pod przewodnictwem o. Janusza – opiekuna domu na Krecie(j). Po niedzielnym obiedzie i podziękowaniach udaliśmy się do domów bogatsi o nowe doświadczenie, nową wiedzę i jako nowi ludzie.
Zrelacjonowała: Edyta Kabat
_________
*na Krecie(j) – zapis autorstwa Asi Kisiel, ma to oznaczać przy ulicy Kreciej
** wbrew pozorom grono ludzi się nieco zmieniło – na niedzielne śniadanie dotarł Łukasz Krawczyk, aby przemówić do animatorów{jcomments on}
{phocagallery view=category|categoryid=56|limitstart=0|limitcount=0}
Leave a Comment